Filtr cząstek stałych to obecnie integralna część współcześnie produkowanych pojazdów. Tego rodzaju rozwiązanie ma ogromne znaczenie dla zmniejszenia niekorzystnego wpływu spalin na środowisko naturalne. Użytkownicy czterech kółek muszą jednak pamiętać, że urządzenie to należy do szczególnie intensywnie eksploatowanych. Jak powinna więc wyglądać diagnostyka problemów z DPF? Po czym poznać, że z tym elementem dzieje się coś niepokojącego?
Filtr cząstek stałych – urządzenie na wagę złota
W związku z najnowszymi dyrektywami unijnymi dopuszczalna ilość szkodliwych dla atmosfery cząstek jest z roku na rok sukcesywnie zmniejszana. Oznacza to w praktyce, że pojazdy z silnikiem typu Diesel muszą ograniczyć do minimum emisję niekorzystnych spalin. Wyniki badań są bowiem nieubłagane. Samochody walnie przyczyniają się do pogorszenia jakości powietrza, jakim każdego dnia oddychamy. Dlatego należy działać szybko i bezkompromisowo.
Filtr cząstek stałych, zwany również DPF, ma za zadanie neutralizować toksyczne cząstki, powstałe w silniku, w procesie spalania. Aby nie przedostawały się one bezpośrednio do atmosfery, urządzenie to oczyszcza spaliny ze szkodliwych elementów, co z kolei przekłada się na to, co ulatnia się później z układu wydechowego. Dzięki wiedzy konstruktorów i zaawansowanej technologii możemy dziś całkiem skutecznie niwelować szkodliwy wpływ pojazdów mechanicznych na środowisko naturalne. Należy jednak mieć świadomość, że działanie filtra cząstek stałych jest ściśle sprzężone z pracą silnika. W praktyce oznacza to, że funkcjonuje on przez cały czas na najwyższych obrotach. W związku z tym dość szybko się zużywa.
Aby uniknąć konsekwencji związanych z nieprawidłową pracą filtra DPF, warto uważnie przyglądać się jego pracy. W pierwszej kolejności zaleca się obserwowanie funkcjonowania urządzenia i wychwytywanie wszelkich nieprawidłowości. Co więcej, wspierająca będzie systematyczna diagnostyka wszystkich elementów związanych z układem kierowniczym i spalinowym. Na co zwrócić uwagę i co zrobić, jeśli wydarzy się coś niebezpiecznego?
Eksploatacja filtra DPF a diagnostyka problemów
Filtr cząstek stałych jest zdecydowanie najsilniej wykorzystywanym podzespołem w samochodzie. Wynika to z oczywistego faktu, że zawsze wtedy, kiedy pracuje silnik, działa również DPF. Na bieżąco oczyszcza on spaliny z toksycznych elementów, aby do atmosfery przedostawały się wyłącznie neutralne cząstki. Niestety, aby cały układ funkcjonował prawidłowo, należy przeprowadzać systematyczne przeglądy i serwis urządzeń. Filtr cząstek stałych trzeba regularnie sprawdzać pod kątem jego funkcjonalności i wydajności. Wszelkie usterki czy nieprawidłowości mogą wpłynąć na jego jakość i sprawność. Co więcej, brak systematycznej diagnostyki może sprawić, że sprzęt zużyje się szybciej i konieczna będzie jego natychmiastowa wymiana.
O prawidłowe funkcjonowanie filtra DPF należy odpowiednio dbać. Dlatego właśnie specjaliści sugerują regularne przeglądy. Dzięki temu wydłużamy żywotność urządzenia. Warto bowiem wiedzieć, że dzięki temu, przez dłuższy czas wystarczy cykliczne oczyszczanie i odświeżanie tego podzespołu. W momencie kiedy jednak zaniedbamy tego rodzaju zabiegi, może się okazać, że nasz filtr cząstek stałych będzie trzeba wymienić. To z kolei wiąże się z poniesieniem sporych kosztów. Zakup nowego urządzenia to często ogromny wydatek, na który nie każdy kierowca może sobie pozwolić. Warto więc o tym pamiętać, korzystając z działań profilaktycznych.
Na czym polega diagnostyka problemów z DPF?
Przede wszystkim każdy kierowca musi wiedzieć, że filtr cząstek stałych można oczyścić we własnym zakresie. W tym celu należy doprowadzić do wywołania procesu samospalania. Wewnątrz urządzenia dochodzi do wypalania pozostałości sadzy, a w konsekwencji do usunięcia zbędnych elementów. W tym celu auto musi wejść na wysokie obroty, aby zabieg ten można było bez przeszkód przeprowadzić. Co więcej, najlepiej wyjechać wówczas na autostradę albo na drogę szybkiego ruchu, gdzie pojazd może się bezpiecznie rozpędzić.
Warto przy tym pamiętać, że do zapychania filtra dochodzi prędzej czy później i wtedy nawet samooczyszczanie może okazać się niewystarczające. Co w takiej sytuacji zrobić? Z pomocą przychodzą profesjonalne serwisy samochodowej. Możemy udać się z tym problemem zarówno do sprawdzonego mechanika, jak i do autoryzowanego punktu diagnostycznego. W takim miejscu nasze cztery kółka zostaną podłączone do komputera, a filtr cząstek stałych starannie zbadany. Urządzenia pomiarowe sprawdzą poziom zanieczyszczenia DPF, a także jego aktualną wydajność. Dzięki tej wiedzy specjalista będzie w stanie oszacować, w ilu procentach filtr jest już zapchany, ale również to, jakie kroki należy dalej podjąć.
Prawidłowa diagnostyka filtra DPF umożliwia ponadto sprawdzenie, czy urządzenie jest prawidłowo eksploatowane. Warto bowiem wiedzieć, że część nieprawidłowości może wynikać ze złej eksploatacji podzespołu. Przykładem może być brak inicjowania samoczyszczenia albo poruszanie się pojazdem wyłącznie po mieście.
Diagnostyka filtra cząstek stałych to zdecydowanie dobre rozwiązanie. Warto przeprowadzać ją systematycznie, aby zyskać wiedzę na temat naszego auta i jego poszczególnych układów. Dzięki temu codzienna jazda będzie dużo bezpieczniejsza i pełna jakości. Co więcej, poszczególne elementy samochodu będą ze sobą harmonijnie współpracować.