Może dla niektórych wydawać się to śmieszne, ale niestety zdarza się zatankować niewłaściwe paliwo do auta. Okazuje się, że wcale nie jest tak trudno się pomylić. Dotyczy to szczególnie osób, które jeżdżą kilkoma samochodami. Co więcej, problem może także pojawić się za granicą. Dowiedz się, co zrobić, gdy do silnika diesla wlejemy benzynę.
Co zrobić, gdy omyłkowo wlejemy benzynę do diesla?
Gdy dojdzie do zatankowania samochodu z silnikiem diesla benzyną, wówczas najlepszą rzeczą, jaką kierowca może uczynić, jest nieuruchamianie silnika. Takie auto powinno znaleźć się na lawecie samochodu i odprowadzone do mechanika. Na miejscu specjalista dokona wymiany filtru paliwa i oczyści układ paliwowy. Z kolei, gdy niestety kierowca zdąży uruchomić silnik, mechanik przeczyści wtryskiwacze i pompę wtryskową. Istotne jest to, że najbardziej narażone na uszkodzenia są samochody, które mają układ wtryskowy typu Common Rail. Dotyczy to przede wszystkim aut nowoczesnych, które mają pizoelektryczne wtryskiwacze. W ekstremalnych sytuacjach może dojść do potrzeby wykonania regeneracji pompy wtryskowej bądź też samych wtryskiwaczy.
Ile kosztuje naprawa auta z silnikiem diesla po wlaniu benzyny?
Wszystko zależy od tego, czy auto po tej czynności zostało uruchomione, czy jeszcze nie. Jeśli znajdujemy się w pierwszej sytuacji, to koszt związany z eliminacją usterki kształtuje się na poziomie 600 zł. W przeciwnym wypadku cena naprawy może wzrosnąć nawet do kilku tysięcy złotych. W każdym razie naprawa samochodu jeśli wlejemy benzynę do diesla, będzie całkiem kosztowną pomyłką.
Co się stanie, gdy zastosujemy paliwa ze zbyt małą liczbą oktanów?
Producenci bardzo często zalecają tankowanie niektórych samochodów sportowych benzyną E98. Jednak warto zdawać sobie sprawę z tego, jakie skutki zostaną wywołane, gdy kierowca zatankuje paliwo o mniejszej ilości oktanów. W takich okolicznościach może dojść do odczuwania delikatnego spadku mocy. Jednakże w zdecydowanej większości przypadku nie będzie to odczuwane przez kierowców. Warto zdawać sobie sprawę z tego, że zatankowanie benzyny o mniejszej ilości oktanów najczęściej mieści się w granicy błędu pomiarowego. Jednak najważniejsze jest to, aby przestrzegać zaleceń producenta.
Co należy zrobić, gdy dojdzie do wlania oleju napędowego do silnika benzynowego?
Warto teraz odwrócić sytuację i powiedzieć, co zrobić, gdy dojdzie do wlania oleju napędowego do silnika benzynowego. Tak samo, jak w poprzednim przypadku starsze auta benzynowe raczej nie przyczynią się do wytworzenia się jakiegoś wielkiego problemu. W tym przypadku jedynym skutkiem może być nierówna praca silnika. Zdecydowanie gorzej jest wtedy, gdy auto jest nowsze, a przede wszystkim wyposażone w turbodoładowanie. Wówczas po uruchomieniu silnika może dojść do tak zwanego spalania sutkowego. Jest ono też inaczej zwane spalaniem detonacyjnym. Gdy dostarczy się olej napędowy do benzyny, przyczyni się to do zmniejszenia odporności paliwa na detonację samoczynną. Dlatego niekontrolowane spalanie wywoła uszkodzenia ważnych elementów silnika, na przykład zaworów, bądź też pierścieni. Trzeba zdawać sobie też sprawę z tego, że długa jazda samochodem z obecnością ropy może przyczynić się do awarii katalizatora.
Jak należy postąpić, gdy do silnika benzynowego dostanie się olej napędowy?
W takich okolicznościach nie należy uruchamiać silnika, ani włączać zapłonu. Samochód należy jak najszybciej odwieźć do mechanika. W warsztacie specjalista wymieni filtr paliwa, gdy będzie taka konieczność. Potrzebne będzie też opróżnienie i przepłukanie baku.
Sytuacja gdy wlejemy benzynę do diesla, czyli podsumowanie najważniejszych informacji
Gdy dojdzie do zatankowania niewłaściwego paliwa, to wówczas nie należy uruchamiać silnika. Trzeba zdawać sobie z tego, że gdy w przypadku 60-litrowego baku wlejemy litr benzyny, a resztę uzupełnimy ropą, nie powinno dojść do najmniejszego problemu. Niekomfortowa sytuacja pojawia się wtedy, gdy benzyny jest więcej niż ropy. Gdy kierowca zdaje sobie z tego sprawę jeszcze na stacji, może poprosić obsługę o pomoc. Jest to ważne, ponieważ stacje bardzo często dysponują specjalistycznym sprzętem. Na wyposażeniu jest urządzenie, które pomaga wypompować paliwo z baku. Inaczej sytuacja wygląda wtedy, gdy nawet przez chwilę silnik będzie pracował. W takich okolicznościach kierowca powinien wezwać pomoc drogową, a także przewiezienie auta do zaufanego warsztatu. Specjalista wypompuje paliwo, przepłucze cały układ, a także wymieni filtr paliwa. Jest to potrzebne do tego, aby uratować układ wtryskowy przed całkowitym zniszczeniem.
Zatankowanie niewłaściwego paliwa zdarza się bardzo często. W tym przypadku ogromne znaczenie ma chwila, w której kierowca zda sobie sprawę z tego, że doszło do błędu. Najważniejsze jest to, aby nie uruchamiać silnika i w takich okolicznościach skorzystać z pomocy specjalistów. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że wezwanie lawety jest to minimalny koszt w porównaniu z wymianą całego układu wtryskowego. Dzięki temu kierowca nie tylko zaoszczędzi sobie kłopotów, ale również wyda znacznie mniej z budżetu domowego.
